Spalony tłuszcz: 78 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 13.54 km
Czas jazdy: 00:41 h
Prędkość średnia: 19.81 km/h
Prędkość maksymalna: 42.50 km/h
HR max: 179 ( 90%)
HR avg: 157 ( 79%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 618 kcal

Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 13.78 km
Czas jazdy: 00:41 h
Prędkość średnia: 20.17 km/h
Prędkość maksymalna: 37.90 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: kcal

Boże.. ale wiało.. gdzie jest moja dyspozycja sprzed pół roku? Teraz bolą mnie w czasie jazdy nogi jak cholera a serce czuję jakby zaraz miało wysiąść. Nic dziwnego, cały czas prawie chodziło na najwyższych obrotach :) Ale chyba będzie dobrze co? Dzisiaj bryknęłam się tak samo jak ostatnio tylko w odwrotną stronę. Na samym początku jak tylko wyjechałam z domu, jakiś gościu zwolnił żółtą furgonetką koło mnie i patrząc w moją stronę naśladował rękoma ruchy korbowania, po czym pojechał :| ludzie to są nieźli heh ;P poza tym to nic w sumie. Słońce świeciło i było nawet ciepło jak na styczeń bo aż około 7 stopni :)
No i jakaś muzyczka ;]

TRASA:
Konin, Stare Miasto, Kowalewek, Sławsk, Konin.
Spalony tłuszcz: 130 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 21.27 km
Czas jazdy: 01:05 h
Prędkość średnia: 19.63 km/h
Prędkość maksymalna: 40.70 km/h
HR max: 180 ( 91%)
HR avg: 164 ( 83%)
Temperatura powietrza: 7.0 *C
Spalone kalorie: 1014 kcal

Przyszedł czas na pierwszą przejażdżkę w tym roku :) bardzo słabiutko, ale jest :) Rower przygotowany, kupiłam trzy nowe sprzęciki i jestem zadowolona najbardziej z napędu, bo chodzi bardzo cichutko i sprawnie, nawet przełączanie tylnych przełożeń jest dużo cichsze niż przedtem. Zrobiłam parę zdjęć nowych nabytków, dzięki nim zmniejszyłam też nieco wagę całego sprzętu :) Nowa torebka też bardzo fajna i zgrabna, chociaż niezbyt pojemna (nadal zastanawiam się jak transportować zapasową dętkę), to i tak jest super!
Ogólnie było zimno jak cholera, palce u stóp bardzo mi zmarzły, ale to nic ;) teraz tylko trzeba będzie budować formę, bo z nią słabiutko ;P ale pewnie i tak zima przyjdzie i spadnie śnieg więc.. :)
Poniżej parę zdjątek, szkoda tylko, że nie ma żadnych z dzisiejszej jazdy, ale było na tyle zimno, że nawet nie wzięłam łyka z bidonu ;P

Waga starej kasty SunRace © malheureux2

Waga nowej kasety Sram :D © malheureux2

Nowy łańcuch Shimano hg40 :) © malheureux2

Nowy mały zestawik dl amojej szoski :D © malheureux2
Konin, Sławsk, Kowalewek, Barczygłów, Stare Miasto, Konin.
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 21.52 km
Czas jazdy: 01:11 h
Prędkość średnia: 18.19 km/h
Prędkość maksymalna: 29.50 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: kcal

Ehh.. udało mi się znaleźć jeden dzionek po to, aby przejechać się rowerkiem. Podsumowując - zimno jak cholera, było parę stopni, nawet nie 5 ;) Poza tym, fajnie, bo pierwszy raz użyłam nowej czapeczki z Lidla za 15 zł. Oczywiście kask trzeba było nawet sporo powiększyć, ale to nic. W głowę było mi bardzo ciepło i przyjemnie, czapeczka nie zsuwa się z głowy ani z uszu, nic się nie poci, jest bardzo przyjemnie - chyba się powtarzam ;) Za tę cenę jednym słowem rewelacja. Czego niestety nie mogę powiedzieć o bluzie. Chociaż przy 3 - 4 stopniach C z koszulką z krótkim rękawem i długim pod spodem czułam komfort termiczny, to niestety bluza słabo przepuszcza powietrze i odprowadza wilgoć, co przeszkadza w tak niskiej temperaturze (i na pewno nie tylko), bo po pewnym czasie wzmaga to uczucie zimna i powoduje dyskomfort. No i udało mi się uaktualnić zdjątko rowerka :) Poza tym chyba jednak już na ten rok wystarczy. Zaraz wracam do pracy, forma w lesie, więc do wiosny! :)
TRASA:
Konin, Sławsk, Rzgów, Rozalin, Stare Miasto, Konin.
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 39.67 km
Czas jazdy: 01:48 h
Prędkość średnia: 22.04 km/h
Prędkość maksymalna: 33.90 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 4.0 *C
Spalone kalorie: kcal

To już chyba ostatni wypad w tym roku. Idę do pracy, dość ciężkiej, a koniec będzie dopiero na koniec listopada więc chyba.. no ale może będzie pogoda w grudniu ;)
TRASA:
Konin, Stare Miasto, Czyżew, Modlibogowice, Rzgów, Sławsk, Konin.
Spalony tłuszcz: 199 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 42.47 km
Czas jazdy: 01:51 h
Prędkość średnia: 22.96 km/h
Prędkość maksymalna: 41.00 km/h
HR max: 178 ( 90%)
HR avg: 155 ( 78%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1552 kcal

Po wczorajszym bieganiu nogi bolały i bolą mnie w łydkach nadal jak diabli.. Nie wiem dlaczego, ale robi mi się tak zawsze po bieganiu, chyba po prostu nie mogę biegać :] chociaż na rowerze trochę mniej bolą, bynajmniej można to jakoś znieść :) No ale trzeba się wykurować.. Pod koniec jazdy zatrzymał jakiś chłopak proponując mi dołączenie do amatorskiej grupy kolarskiej. Dał namiary na telefon i na facebooka, odezwałam się i dowiem się czegoś więcej. Fajnie byłoby pośmigać w jakiejś większej grupce :) zobaczymy co z tego będzie :)
TRASA:
Konin, Stare Miasto, Święcia, Dąbroszyn, Modlibogowice, Rzgów, Sławsk, Konin.
Spalony tłuszcz: 174 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 42.91 km
Czas jazdy: 01:47 h
Prędkość średnia: 24.06 km/h
Prędkość maksymalna: 42.10 km/h
HR max: 173 ( 87%)
HR avg: 150 ( 76%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1371 kcal

Uśmiech w tytule chyba mówi sam za siebie. Od dłuższego czasu nie czułam się dobrze na rowerze. Po paru kilometrach zaczynało brakować mi pary w nogach. Jednak zabieranie jedzonka ze sobą to naprawdę fajna sprawa.

Nowiutki asfalt dla mnie ;P © malheureux2
Wcześniej było tu sporo dziur, przez co trzeba było zwolnić i jechać slalomem, ale teraz jest już fajnie :) Całkiem przyjemnie :D

Kokpicik ;) © malheureux2

Moje drugie śniadanko :) © malheureux2
TRASA:
Konin, Stare Miasto, Święcia, Wardężyn, Modlibogowice, Rzgów, Sławsk, Konin.
Spalony tłuszcz: 199 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 42.28 km
Czas jazdy: 01:45 h
Prędkość średnia: 24.16 km/h
Prędkość maksymalna: 41.60 km/h
HR max: 179 ( 90%)
HR avg: 161 ( 81%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1551 kcal

Wyjechałam po południu, około godziny 16. Było bezwietrznie, więc nie trzeba było czekać do późnego wieczoru. Jechałam chyba tak samo jak ostatnim razem. Na początku górki, pierwszy podjazd pokonałam z prędkością 20 - 21 km/h, co mnie cieszy :) Tak swoją drogą ciekawa jestem ile jest tam procent, ale kilka na pewno. Kurcze jak ta moja korba i w ogóle napęd jest miękki ;P fajnie byłoby mieć coś lepszego i sztywniejszego. No ale cóż... Jak są podjazdy to muszą być też zjazdy, prędkość ponad 50, też fajnie. W Kunach spotkałam znajomego, krzyknęliśmy sobie "cześć" no i kręcę dalej. Zaczęło trochę wiać. Lekki wietrzyk i czuję jakbym jechała na plastelinie, żadnego przyspieszenia.. ;/ Ostatnie kilometry jak zwykle powolutku.. a co tam, średnia byłaby większa, ale nie zależy mi chyba ;)
TRASA:
Konin, Brzeźno, Potażniki, Wyszyna, Kuny, Krzymów, Brzeźno, Konin.
Spalony tłuszcz: 200 g
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 42.66 km
Czas jazdy: 01:46 h
Prędkość średnia: 24.15 km/h
Prędkość maksymalna: 51.90 km/h
HR max: 187 ( 94%)
HR avg: 162 ( 82%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1564 kcal

Dzisiaj chciałam pojechać inną trasą. Wczoraj już po pewnej przerwie sobie pojeździłam troszkę a nóżki odpoczęły, więc trasa z podjazdami wydawała mi się idealna :) Jechało się dobrze, ale wymęczyłam się szczerze mówiąc. Nawet powrotna droga z wiatrem w plecy nie dała mi w kość. Przez ostatnie kilometry jechałam już bardzo powoli, byle do domu ;(
TRASA:
Konin, Potażniki, Wyszyna, Kuny, Krzymów, Brzeźno, Konin.
Rower:Specialized Dane wycieczki: Dystans: 42.66 km
Czas jazdy: 01:58 h
Prędkość średnia: 21.69 km/h
Prędkość maksymalna: 46.50 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: kcal