Szczerze powiedziawszy straciłam już chęć jeżdżenia w tym sezonie, a wszystko to przez zajechany napęd w rowerze. Stukanie, skrzypienie i dźwięk ocierającego się łańcucha o przednią przerzutkę irytuje mnie. Obecnie myślę intensywnie nad wymianą napędu i tylnego koła wraz z hamulcem i nad tym, jak wykombinować na to kasę. Mam trochę oszczędności, ale za mało, a na razie nie chcę podejmować pochopnych decyzji.
Dzisiaj pojechałam pokręcić, bo napatrzyłam się na Vueltę, co zawsze mnie motywuje i ładna pogoda. Trasa ta sama co zazwyczaj, nic się nie działo.

Trasa:
Władysławów, Chylin, Kuny, Genowefa, Krzymów, Paprotnia, Kałek, Smólnik, Wyszyna, Jabłonna, Tarnowki Młyn, Władysławów i krótka runda wokół Władysławowa. Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 34.48 km
Czas jazdy: 01:35 h
Prędkość średnia: 21.78 km/h
Prędkość maksymalna: 35.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1155 kcal

Pojechałam do mojego Misia. Posiedzieliśmy parę godzin i wróciłam z powrotem :)

Trasa:
Władysławów, Chylin, Wyszyna, Potażniki, Konin, Brzeźno, droga nr 2, Genowefa, Kuny, Chylin, Władysławów. Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 49.19 km
Czas jazdy: 02:21 h
Prędkość średnia: 20.93 km/h
Prędkość maksymalna: 45.70 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1629 kcal

Miałam przejechać nową trasą, którą jeszcze nie jechałam. Ustaliłam mapę na bikemap.net, ale i tak nie pojechałam tak jak trzeba. Początek trasy był mi dobrze znany, jechałam przez Brudzew i dalej, gdzie minęłam dyrektora z mojego LO na rowerze, nie kiwnęłam dzień dobry, bo za późno poznałam. Potem pojechałam w stronę Ruszkowa i tam pomyliłam trasę, bo zamiast dojechać do ronda, to skręciłam wcześniej na skrzyżowaniu i w efekcie dojechałam do drogi gruntowej i byłam zmuszona zawrócić tą samą drogą. Gonił mnie dwukrotnie pies :] Cały czas wiał dość silny wiatr i muszę przyznać, że do domu dojechałam zmęczona.

Trasa:
Władysławów, Smolina, Brudzew, Chichów, Janów, Ruszków Pierwszy, Police Mostowe i z powrotem. Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 50.68 km
Czas jazdy: 02:23 h
Prędkość średnia: 21.26 km/h
Prędkość maksymalna: 35.70 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 1660 kcal

Chciałam się przejechać i to całkiem ambitny dystans, ale jak tylko wyjechałam z domu, to zaczęło padać dosyć mocno i ogólnie zimno było, więc straciłam ochotę na jazdę i pojechałam do domu :| Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 2.09 km
Czas jazdy: 00:08 h
Prędkość średnia: 15.67 km/h
Prędkość maksymalna: 0.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: 61 kcal

Jazda w deszczu. Jak wyszłam z domu to wtedy zaczęło padać. Lekka mżawka, ale zawsze. Po około połowie trasy, deszcz troszkę przybrał na sile, ale i tak padało słabo. Ostatecznie trasę skróciłam o 3 km :)

Trasa:
Władysławów, Kamionka, Natalia, Kuny, Chylin, Tarnowski Młyn, Jabłonna, Wyszyna, Smólnik, Kałek, Paprotnia, droga nr 2, Genowefa, Kuny, Chylin, Władysławów.

Pokaż trasę GPS Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 40.32 km
Czas jazdy: 01:56 h
Prędkość średnia: 20.86 km/h
Prędkość maksymalna: 37.50 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 18.0 *C
Spalone kalorie: 1340 kcal

Stara i troszeczkę poszerzona trasa, którą lubię chyba najbardziej :) Dystansik taki akurat i przyjemna do jazdy. Postanowiłam pojechać odwrotną stroną niż zwykle i prawdę mówiąc trochę się zamotałam, ale było ok. Z początku pojechałam w stroną Kamionki, Stefani i szczególnie nic się nie działo na tych pierwszych kilometrach. Dojeżdżając do wiaduktu, zauważyłam na horyzoncie chmury, z których padał deszcz. Po chwili analizy kierunku wiatru i wychylenia śladów deszczu, stwierdziłam, że do końca pozostanę sucha :) Od Kun czekał mnie kawałek gorszej drogi, bo pod wiatr. Minęłam troje młodych osób, które miło mnie pozdrowiły pokazaniem ręki i słowami "dzień dobry". Potem pojechałam dalej, aż do Chylina i Tarnowskiego Młyna. Dojechawszy do skrzyżowania, wyprzedziłam jakiegoś pana na rowerze z sakwami. Dalej pomknęłam w prawo, gdzie wiatr wiał inaczej i było lekko z góry więc jazda stała się dużo bardziej przyjemna. Kolejne skrzyżowanie i kolejny raz w prawo na Jabłonnę a potem już prosto do Wyszyny. Dalej nic specjalnego się nie działo, minąwszy Wyszynę, a potem Smólnik, dojechałam do Paprotni i wyprzedziłam kolejnego ludzia, tym razem na skatowanym składaku. Przez Paprotnię przejechałam szybko, bo to szybki odcinek drogi, a później dojechałam do Genowefy, gdzie wyraźnie zwolniłam. Nie ze zmęczenia, tylko tak po prostu, fajna była pogoda itp. :) Do domu dojechałam bez żadnych przygód i ku memu zaskoczeniu średnia była wysoka mimo wolniejszej jazdy :)

Trasa:
Władysławów, Kamionka, Stefania, Kuny, Chylin, Tarnowski Młyn, Jabłonna, Wyszyna, Smólnik, Paprotnia, Krzymów, Genowefa, Kuny, Chylin, Władysławów.

Pokaż trasę GPS Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 43.60 km
Czas jazdy: 02:01 h
Prędkość średnia: 21.62 km/h
Prędkość maksymalna: 38.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 23.0 *C
Spalone kalorie: 1400 kcal

Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 25.75 km
Czas jazdy: 01:17 h
Prędkość średnia: 20.06 km/h
Prędkość maksymalna: 46.80 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 32.0 *C
Spalone kalorie: 889 kcal

Rower:SECRET 26 ALU Dane wycieczki: Dystans: 25.38 km
Czas jazdy: 01:19 h
Prędkość średnia: 19.28 km/h
Prędkość maksymalna: 36.60 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: *C
Spalone kalorie: kcal