- Kategorie:
- Samotnie.199
- W towarzystwie.78
Grąblin
Środa, 6 marca 2013 | dodano: 06.03.2013Kategoria Samotnie
Według pogody dzisiaj jest ostatni z pierwszych ciepłych i słonecznych dni wiosny, więc grzechem byłoby nie wsiąść na rower. Zrobiło się na tyle ciepło, że w bluzie zrobiło mi się nawet zbyt ciepło ;) Fajnie, że robi się coraz cieplej. Około południa wyjechałam i pojechałam jak ostatnio, tylko później, w Rudzicy skręciłam w lewo. Stamtąd widać było na horyzoncie bazylikę licheńską. Jechałam przez jakieś wiochy, aż dojechałam do Grąblina, czyli do kolejnej wiochy, w której ponoć było objawienie Maryjne. Moim skromnym zdaniem powinno coś się z tym zrobić, jakiś rozwój tej miejscowości, żeby ludzie przyjeżdżali nie tylko do Lichenia.

Potem to pokierowałam się już w stronę Konina, gdzie przez kilka km dokuczał mi dość znaczący wiatr w twarz, moja prędkość spadła, ale i tak jestem zadowolona, bo to początek, a po przyjeździe chce mi się jeść i spać ;P czuję, że moja forma rośnie i cieszę się bardzo, że siodełko nie doskwiera mi i przez całą drogę mogę skupić się na tym co widzę, na jeździe itd. :)
Czas jazdy: 01:04 h
Prędkość średnia: 19.87 km/h
Prędkość maksymalna: 40.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 9.0 *C
Spalone kalorie: 739 kcal

Znacie Grąblin? To taka wiocha ;)© malheureux2
Potem to pokierowałam się już w stronę Konina, gdzie przez kilka km dokuczał mi dość znaczący wiatr w twarz, moja prędkość spadła, ale i tak jestem zadowolona, bo to początek, a po przyjeździe chce mi się jeść i spać ;P czuję, że moja forma rośnie i cieszę się bardzo, że siodełko nie doskwiera mi i przez całą drogę mogę skupić się na tym co widzę, na jeździe itd. :)
Rower:SECRET 26 ALU
Dane wycieczki:
Dystans: 21.19 kmCzas jazdy: 01:04 h
Prędkość średnia: 19.87 km/h
Prędkość maksymalna: 40.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 9.0 *C
Spalone kalorie: 739 kcal
K o m e n t a r z e
Co 2 osoba do Lichenia jedzie w celach turystyczno-komercyjnych, a nie religijnych :-) Ja też tam pojadę w tym roku - rowerem :-)
grigor86 - 19:45 środa, 6 marca 2013 | linkuj
Komentuj