- Kategorie:
- Samotnie.199
- W towarzystwie.78
Krótki test nowego siodełka Accent Derry
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | dodano: 30.04.2012Kategoria Samotnie
Witam :)
Na popołudnie zapowiadali burze, a jak doszło co do czego, to ani wiatru i ani jednej chmurki na niebie. Dziś przyszło nowe siodełko Accent Derry więc musiałam je wypróbować. Hmm... "szału ni ma", ale na pewno jest lepsze od poprzedniego siodła, więc to mnie bardzo pociesza i nadzieja, że z czasem się przyzwyczaję, bo dzisiaj pupcia miała bardzo wygodnie, ale rozłaziło mi się tu i ówdzie ;) Pożyjemy, zobaczymy. Najważniejsze jest to, że nie czuję by coś mnie bolało, więc jest ok ;)
Trasa:
Władysławów, Głogowa, Tarnowski Młyn, Jabłonna, Wyszyna, Smólnik, Kałek, Paprotnia, Krzymów, Genowefa, Kuny, Leonia, Stefania, Kamionka, Władysławów.

Czas jazdy: 01:39 h
Prędkość średnia: 20.27 km/h
Prędkość maksymalna: 37.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 27.0 *C
Spalone kalorie: 1143 kcal
Na popołudnie zapowiadali burze, a jak doszło co do czego, to ani wiatru i ani jednej chmurki na niebie. Dziś przyszło nowe siodełko Accent Derry więc musiałam je wypróbować. Hmm... "szału ni ma", ale na pewno jest lepsze od poprzedniego siodła, więc to mnie bardzo pociesza i nadzieja, że z czasem się przyzwyczaję, bo dzisiaj pupcia miała bardzo wygodnie, ale rozłaziło mi się tu i ówdzie ;) Pożyjemy, zobaczymy. Najważniejsze jest to, że nie czuję by coś mnie bolało, więc jest ok ;)
Trasa:
Władysławów, Głogowa, Tarnowski Młyn, Jabłonna, Wyszyna, Smólnik, Kałek, Paprotnia, Krzymów, Genowefa, Kuny, Leonia, Stefania, Kamionka, Władysławów.

Z nowym siodełkiem - nad autostradą A2© malheureux2
Rower:SECRET 26 ALU
Dane wycieczki:
Dystans: 33.45 kmCzas jazdy: 01:39 h
Prędkość średnia: 20.27 km/h
Prędkość maksymalna: 37.00 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Temperatura powietrza: 27.0 *C
Spalone kalorie: 1143 kcal
K o m e n t a r z e
Jak dupa boli na siodełku to jest niezły problem do rozkminienia.
grigor86 - 21:13 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj
Mam to samo - jeżdżę na od kilku lat: kiedyś na góralu, potem trekingu teraz zamontowałem do szosy, bo jest szerokie i miękkie z przodu (a ja lubię jeździć w pozycji aero, z ciężarem na kierownicy) i dość szerokie z tyłu (jak na trekingowe przystało). Ma tez damską wersję - Monza.
pozdrowienia! :) WuJekG - 19:18 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj
pozdrowienia! :) WuJekG - 19:18 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj