malheureux

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem." Marco Pantani

malheureux
Konin

Informacje

Wszystkie kilometry: 9514.20 km
Kilometry w terenie: 17.23 km (0.18%)
Czas spędzony na rowerze: 18d 06h 05m
Prędkość średnia: 21.23 km/h
Więcej informacji.

Baton rowerowy

Obecny sezon 2015:

Dotychczasowe osiągi

Sezon 2015:

Sezon 2014:

Sezon 2013:

Sezon 2012:

Sezon 2011:

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

Moje rowery

Specialized 4656 km

SECRET 26 ALU 7773 km

Przebieg moich komponentów

Korba: Shimano Tiagra FC - 4650
Przebieg roweru - 2342,3 km
Suport: Shimano Ultegra SM - BB6700
Przebieg roweru - 2342,3 km
Kaseta: Sram PG - 830
Przebieg roweru - 2465,44 km
Łańcuch: Shimano CS - HG40
Przebieg roweru - 2465,44 km

Zaliczone gminy

Szukaj

Wykres roczny

Archiwum

2016, Wrzesień_{(4, 0)}
2016, Sierpień_{(8, 5)}
2016, Lipiec_{(3, 0)}
2016, Czerwiec_{(3, 0)}
2016, Maj_{(8, 1)}
2016, Kwiecień_{(3, 0)}
2016, Marzec_{(8, 1)}
2015, Sierpień_{(1, 0)}
2015, Lipiec_{(3, 0)}
2015, Czerwiec_{(5, 0)}
2015, Maj_{(6, 0)}
2015, Kwiecień_{(5, 0)}
2015, Marzec_{(6, 0)}
2015, Luty_{(2, 0)}
2015, Styczeń_{(3, 4)}
2014, Październik_{(1, 0)}
2014, Wrzesień_{(9, 2)}
2014, Sierpień_{(8, 0)}
2014, Lipiec_{(6, 3)}
2014, Czerwiec_{(7, 0)}
2014, Maj_{(9, 0)}
2014, Kwiecień_{(9, 2)}
2014, Marzec_{(10, 3)}
2014, Luty_{(5, 2)}
2014, Styczeń_{(3, 0)}
2013, Grudzień_{(2, 2)}
2013, Wrzesień_{(2, 0)}
2013, Sierpień_{(6, 0)}
2013, Lipiec_{(8, 1)}
2013, Czerwiec_{(9, 1)}
2013, Maj_{(11, 0)}
2013, Kwiecień_{(7, 0)}
2013, Marzec_{(4, 2)}
2013, Luty_{(1, 1)}
2012, Wrzesień_{(3, 2)}
2012, Sierpień_{(8, 1)}
2012, Lipiec_{(10, 0)}
2012, Czerwiec_{(5, 0)}
2012, Maj_{(5, 12)}
2012, Kwiecień_{(9, 6)}
2012, Marzec_{(3, 4)}
2011, Grudzień_{(2, 0)}
2011, Wrzesień_{(3, 0)}
2011, Sierpień_{(11, 3)}
2011, Lipiec_{(8, 0)}
2011, Czerwiec_{(8, 5)}
2011, Maj_{(6, 0)}
2011, Kwiecień_{(9, 1)}
2011, Marzec_{(2, 0)}

Linki

Kategorie:
Samotnie.199
W towarzystwie.78

Po miesiącu muszę znów

Środa, 4 maja 2016 | dodano: 05.05.2016Kategoria Samotnie

Minął aż miesiąc od ostatniego wyjazdu rowerem. Mam dużo na głowie, praca, to nie pozwala mi normalnie funkcjonować i tym samym mieć spokoju wewnętrznego który pozwoli mi po prostu. Ale moja autoterapia pozwala mi powoli normalnie żyć no i zaczynam znów jeździć. Zrobiło się całkiem ciepło, mogę jeździć na krótko i chłód, a co za tym idzie przymus ubrania na siebie niejednej warstwy nie jest już wymówką. Przypominają mi się słowa piosenki:
"Zakazują i mordują a później chodzą co spięci, zamiast robić co ich kręci. Ja chcę robić co chcę..." :) Posłuchajcie :)

Postanowiłam, że ten blog nie będzie czysto rowerowy w stylu: pojeździłam i świeciło słońce, ale za mocno wiał wiatr... :/
Będą tu też jakieś moje przemyślenia, ogólnie co u mnie słychać itp. generalnie co mi przyjdzie na myśl. Jeśli tego zabraknie to znaczy, że coś ze mną nie tak... :[
Jak jechałam to nawet udało mi się jakieś fotki strzelić ;P

Na moście nad kanałem Warta - Gopło (jak przejechał samochód ciężarowy, to cały się uginał)

Długa prosta przede mną © malheureux2
Spalony tłuszcz: 129 g
TRASA:
Konin, (działkowa), Rudzica, Anielew, Rudzica, Konin.

Rower:Specialized
    Dane wycieczki:

Dystans: 21.73 km
Czas jazdy: 01:00 h
Prędkość średnia: 21.73 km/h
Prędkość maksymalna: 40.10 km/h
HR max: 182 ( 92%)
HR avg: 164 ( 83%)
Temperatura powietrza: 15.0 *C
Spalone kalorie: 1003 kcal

Linkuj | Zostaw komentarz | Zostawione komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj